Autor	Wiadomość
draco-san	Wysłany: Pią 16:55, 29 Wrz 2006    Temat postu: mad napisał: CJK ? xD <-- joke psieplasiam, bede sie staral ograniczac WTF Właściwie chodzi mi tylko o urozmaicenie... do samego 'WTF? 'nic nie mam, ale "CJK?" fajnie brzmi... i tak swojsko, szczególnie pełnym zdaniem.
mad	Wysłany: Czw 19:43, 28 Wrz 2006    Temat postu: draco-san napisał: mad napisał: WTF? Prawie każdego posta zaczynasz tym stwierdzeniem, przystopój trochę. Poza tym Winged już wcześniej uprzedzał, że wyjeżdża. No, ale skoro musisz, to w ramach urozmaicenia proponuję stosować na przemian z 'CJK?' (co jest kur...?). mad napisał: co to za zycie bez neta ? Normalne, jeśli nie jest się uzależnionym. Jedyna rzecz, bez której nie mógłbym wytrzymać to książka (albo cokolwiek do czytania). Podejżewam, że Winged ma podobnie. CJK ? xD <-- joke psieplasiam, bede sie staral ograniczac WTF zbijam sie z tym netem, chociaz ja codziennie na tym szajsie siedze ja daje rade bez ksiazki, ale jednak zawsze b. chetnie je czytam
draco-san	Wysłany: Czw 16:52, 28 Wrz 2006    Temat postu: Winged napisał: Jutro się wyprowadzam. Nie będę miał Internetu, więc się z Wami Wszystkimi żegnam - żegnajcie! . Oby do jak najszyszego spotkania, usłyszenia, napisania itd. To na razie. Mam nadzieję, że kiedyś jeszcze pogadamy. mad napisał: WTF? Prawie każdego posta zaczynasz tym stwierdzeniem, przystopój trochę. Poza tym Winged już wcześniej uprzedzał, że wyjeżdża. No, ale skoro musisz, to w ramach urozmaicenia proponuję stosować na przemian z 'CJK?' (co jest kur...?). mad napisał: co to za zycie bez neta ? Normalne, jeśli nie jest się uzależnionym. Jedyna rzecz, bez której nie mógłbym wytrzymać to książka (albo cokolwiek do czytania). Podejżewam, że Winged ma podobnie.
mad	Wysłany: Śro 19:45, 27 Wrz 2006    Temat postu: Winged napisał: Jutro się wyprowadzam. Nie będę miał Internetu, więc się z Wami Wszystkimi żegnam - żegnajcie! . Oby do jak najszyszego spotkania, usłyszenia, napisania itd. WTF? co to za zycie bez neta ? masz sobie szybko zainstalowac qpo
Winged	Wysłany: Śro 18:59, 27 Wrz 2006    Temat postu: Jutro się wyprowadzam. Nie będę miał Internetu, więc się z Wami Wszystkimi żegnam - żegnajcie! . Oby do jak najszyszego spotkania, usłyszenia, napisania itd.
mad	Wysłany: Nie 20:11, 24 Wrz 2006    Temat postu: FreY napisał: Wiesz co mad? Może to i dobrze wiesz co FreY? tez tak mysle
FreY	Wysłany: Nie 15:46, 24 Wrz 2006    Temat postu: Oki to najpierw mail: wisienka_101@poczta.onet.pl Właściwie to wczoraj przysiadłam nad tematami, zastanawiałam się nad 3. Własnie o zbrodniarzach, o kreowaniu postaci rycerza i o roli sił nadnaturalnych w dziełach Mickiewicza. Stwierdziłam ze ten o zbrodniarzach najlepiej mi podpasuje i nie bede sie tak stresować przedstawiając go. Wiesz co mad? Może to i dobrze
draco-san	Wysłany: Nie 13:02, 24 Wrz 2006    Temat postu: Snake napisał: To na nastepną impre przyjdę do ciebie Niestety wyjeżdżam pod koniec grudnia. FreY napisał: Ech nie raz, jak z paczką siedzieliśmy w pubie dla studentów, po jednym piwie zachowywaliśmy się jak totalnie zalani - po prostu było zabawnie. A mnie nikt nie wierzy, jak mówię że nie pijam piwa. FreY napisał: Tymczasem mój temat na ustną brzmi: Sposoby kreowania zbrodniarzy w literaturze. Analiza porównawcza wybranych przykładów. Ech, dlaczego ja tego nie miałem? Temat w sam raz dla mnie, na pewno dostałbym maks. punktów. Zazdroszczę.
mad	Wysłany: Nie 12:46, 24 Wrz 2006    Temat postu: FreY napisał: Mad zgadzam się z Draco, wszystko jeszcze przed tobą, byłam młodsza to też za alkiem nie przepadałam. ta, tyle ze ja praktycznie nie znam osob ktore nie pija z klasy to chyba 3 osoby nie pija w tym ja i to jest dziwne kazdy pije ja nie a ja nie pije bo nie mam zamiaru byc jakis lepszy od innych czy cos nie mam potrzeby wyrzucenia moich zbuzowanych hormonow na zewnatrz po prostu i am normalllll ( nie wiem czy slowa "normal" mozna uzyc w dzisiejszych czasach co do mojej postawy ) liceum suuux
Winged	Wysłany: Nie 11:13, 24 Wrz 2006    Temat postu: Oki. Tylko musisz mi e-maila przypomnieć, bo poza wisienką nic nie kojarzę. Tak jak Draco-san bawić bym sie nie umiał, bo nie mam konsoli, czy co tam potrzebne. A tak na serio, to zależy w co się bawić. Ja przy wszystkim moge się dobrze bawić. Nawet jeśli jestem sam. POlicjanci i złodzieje, walki w dole, konkurs piosenki to mój chleb powszedni. Co do Twojego tematu FreY - to ciekawy, chociaż ja zbyt wielu zbrodniarzy nie kojarzę. Oczywiście Raskolnikow, jacyś zbrodniarze wojenni (goście z Medalionów), moze obraz nietypowego zbrodniarza - koleś, który oskubał Winrycha. Musiałbym najpierw poczytac, co ludzie rozumieją pod pojęciem zbrodniarza, zeby wpadki nie zaliczyć. Powodzenia. Pracę swoją podesla, tylko mail i już idzie.
FreY	Wysłany: Nie 10:52, 24 Wrz 2006    Temat postu: Mad zgadzam się z Draco, wszystko jeszcze przed tobą, byłam młodsza to też za alkiem nie przepadałam. A teraz? To tak jak mówi Winged - jeśli jest dobra atmosfera, do szczęścia nie trzeba dużo. Ech nie raz, jak z paczką siedzieliśmy w pubie dla studentów, po jednym piwie zachowywaliśmy się jak totalnie zalani - po prostu było zabawnie. Apropo imprez, to wprawdzie nie było przy konsoli, ale przypomina mi się jak świętowałam nowy rok w Irlandii - tłum polaków w staff-house, każdy z kieliszkiem i o 0:00 strzelaliśmy z papierowych petard- wyskakują z nich serpentyny. Cały pokój tym zawalony... ech... było super... co prawda do łóżka doszłam zgięta wpół - ale o dziwo kaca potem nie miałam. Jasne Winged, że chciałabym rzucić okiem na Twoją pracę - przyda sie. Wprawdzie tematu podobnego nie mam do wyboru, ale wszystko jedno, chętnie przejrze. Tymczasem mój temat na ustną brzmi: Sposoby kreowania zbrodniarzy w literaturze. Analiza porównawcza wybranych przykładów.
Snake	Wysłany: Sob 19:03, 23 Wrz 2006    Temat postu: To na nastepną impre przyjdę do ciebie (siora zawsze mi powtarza, że wyję jak cholera, jak sobie śpiewam Piekarnik zespołu akurat, albo Regge Dla Pana Prezydenta, Leniwca )
draco-san	Wysłany: Sob 16:46, 23 Wrz 2006    Temat postu: mad napisał: a teraz mnie wyklnijcie Mówisz tak, jakby tu każdy pił. Zresztą ty masz jeszcze wszystko przed sobą. Winged napisał: A ja przeżywam atak myszy. Dzisiaj drugą z szuflady wyciagnąłem. Może jesteś krewnym Popiela? FreY napisał: Draco niektóre rzeczy się zmieniają, inne natomiast nie. Wszystko się zmienia, potrzeba tylko dostatecznie dużo czasu. A umiecie się bawić np. przy konsoli? Przychodzi grupka znajomych i np. odpalamy EyeToya, Singstara czy też DanceDace Rev. Ostatnio na moich imieninach tak żeśmy wyli do mikrofonów, że mój kot nie mógł spać i przylazł nas gryźć. W ogóle ubaw nie z tej ziemi, czwórka potężnych facetów wyjących do mikrofonów przy otwartym balkonie (w dodatku było coś koło 9-tej wieczorem).
mad	Wysłany: Sob 12:50, 23 Wrz 2006    Temat postu: a ja ( mowi tak wiekszosc ludzi znajacych mnie ) zachowuję sie gorzej bez alkoholu niz niejeden osobnik z 1 promilem we krwi .... ;-D nie wiem z czego to wynika, ale zdeka zwariowany jestem
Winged	Wysłany: Sob 12:49, 23 Wrz 2006    Temat postu: Spoko, spoko. A może FreY podesłac Ci swoją pracę. Nie jest to wersja finalna, ale niewiele brakuje. Parę zdań do wiersza Brylla - i to chyba wszystko. Temat to: Idealiści i marzyciele w polskiej literaturze. Scharakteryzuj sposoby kreowania takich bohaterów w utworach różnych epok. Może masz taki do wyboru, albo jakis pokrewny. Może po prostu chciałabyś przeczytać te wypociny. Prace miałem ocenioną na 20 pkt, ale akurat w naszym roczniku liczyło się bardzo sposób mówienia, a nie treśc. Ech... Ja, że umiem szybko myśleć i dobrze dobierać słowa, to poszło jako tako, u innych było trochę gorzej. Do alkoholu... Ja umiem się bawić i bez alkoholu, ale jego kapka sprawia, że czuje się mniej spięty. Większa kapka skłoni mnie do striptizu (spolszczyłem, bo nie wiem jak to się pisze ). No, ale to i zrobię bez alkoholu, ale nie na taką skalę. Pomaga mi w skrócie mówiąc.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group